Nemezis i agonia. O książce Petera Godwina „Strach. Ostatnie dni Roberta Mugabe”

Peter Godwin urodził się w Rodezji, w której – po proklamowaniu Republiki Zimbabwe – dorastał. Kształcił się natomiast na Wyspach Brytyjskich, teraz jako dziennikarz pracuje w Stanach Zjednoczonych. W swojej poprzGodwin_Strachedniej, wydanej w 2007 roku, książce „Gdzie krokodyl zjada słońce” (polski przekład – 2008 rok) opisał okoliczności dojścia do władzy Roberta Mugabe oraz prowadzoną przez niego politykę etniczną (podsycanie resentymentów między plemionami Szona i Ndebele, antagonizmu między mieszkańcami Harare i Bulawayo) i ekonomiczną (prześladowanie białych farmerów). W „Strachu”, najnowszym reportażu Godwina, został przedstawiony obraz Zimbabwe z przełomu 2008 i 2009 roku – okresu, kiedy reżim Mugabe zaczął powoli chwiać się w posadach, a opozycja – choć krwawo prześladowana – konsolidowała swoje stanowisko. Garwe, czyli krokodyl – totem klanowy Mugabe – pożarł już tutaj słońce, doszczętnie zniszczył kraj i społeczeństwo, przeobrażając je w „dystopię” (s. 195). Co warto podkreślić, „Strach” ukazuje się w Polsce w 2013 roku, ważnym momencie dla Zimbabwe. To rok referendum konstytucyjnego, przyjęcia ustawy zasadniczej oraz wyborów powszechnych.