Wizyta premiera Donalda Tuska jest spóźniona i konieczna zarazem. Kwietniowa wyprawa do Nigerii oraz październikowe spotkania w Zambii i RPA jasno pokazały, że celem polskiej dyplomacji jest przełamanie pasywnej strategii wobec Afryki oraz aktywizacja polskich firm w walce o rynki afrykańskie.